Barszcz chrzanowy z pieczoną białą kiełbasą.

Inspiracją do przygotowania tej zupy był dla mnie przepis Karola Okrasy .
Parę rzeczy pozmieniałam, czyli jak zwykle zrobiłam po swojemu: zupę zagęściłam śmietaną i mąką (u Karola zagęszcza się żółtkami)-my z mężem lubimy jak jajka w kawałkach "pływają" nam w talerzu. Zamiast boczku do przygotowania wywaru użyłam wędzonych żeberek, obrałam z nich mięsko i dodałam do barszczu.
Barszczyk wyszedł przepyszny, na pewno zrobię go jeszcze  nie raz, zapraszam :)


Składniki:
  • 4-5 białe parzone kiełbaski,
  • 3 wędzone żeberka,
  • 2 cebule,
  • 1/2 l zakwasu na żurek,
  • 150 g tartego chrzanu,
  • 3 ząbki czosnku,
  • sól do smaku,
  • pieprz do smaku,
  • 4 łyżki śmietany 18%,
  • 4 jajka ugotowane na twardo,
  • 4 liście laurowe,
  • olej rzepakowy,
  • 300 g ziemniaków obranych, pokrojonych w dużą kostkę,
  • majeranek suszony,
  • 2-3 łyżki mąki,
Żeberka, 2 rozgniecione ząbki czosnku i 4 liście laurowe oraz 1 opaloną na  gazie cebulę, wrzuć do garnka z 4 litrami wody. Zagotuj.

Następnie wyjmij ugotowane żeberka z garnka oraz cebulę, do garnka wrzuć ziemniaki, gotuj aż do miękkości ziemniaków.

Ugotowane żeberka obierz z mięsa i drobno pokrój.
Zakwas na żur wymieszaj i dolej do garnka, od czasu do czasu zamieszaj.
Do 3-4 łyżek gęstej, kwaśnej śmietany 18% dodaj 2-3 łyżki mąki i odrobinę zimnej wody, wymieszaj. Niewielką ilość wywaru dodaj do śmietany, zamieszaj i wlej wszystko do barszczu.
Zagotuj.
Na samym końcu dodaj chrzan i majeranek, dopraw wszystko do smaku solą i pieprzem, wymieszaj.

Kiełbaska:

Białą kiełbasę natnij w poprzek. 1 ząbek czosnku drobno posiekaj. Cebulę pokrój w piórka. Na dno naczynia żaroodpornego wylej odrobinę oleju rzepakowego,wyłóż pokrojoną cebulą, posyp majerankiem, cebulę znów polej olejem rzepakowym, na cebulę połóż białą kiełbasę i czosnek, całość polej olejem rzepakowym.
Naczynie z kiełbasą wstaw do nagrzanego piekarnika (180°C) na 15-20 minut.

Na każdy talerz wyłóż pokrojone jajka i kiełbaskę, zalej gorącym barszczem , podaj z pieczywem.

Komentarze